niedziela, 28 grudnia 2014

Schleichy!

Nowe bardziej i nowe mniej .No tak do mojej stadniny jest to S K S "Klarana" dojadą w styczniu nowe konie:

Ogier kuca Fell "Verdi" (Kucyk wie o co chodzi :p)



















Ogier Dartmoor "Tulipanek"









Ogier Shire "Mister magic"

No i jeszcze miałam kalendarz adwentowy


Myjkę

Jeszcze 29.12.2014 r. idę do pasażu (Hipodromowcy czają :-*) po czaprak i z pewnością wstawię jego zdjęcia na koniełku a dla pocieszenia te które chcę mieć pomóżcię wybrać. Mi najbardziej podoba się szafir.

Fair play opal mięta (sam czaprak)
 Eskadron new generation splash wiosna/lato 2014
 Fair play opal szafir
No i jeszcze spóźnione zdjątka :O






Fryzik dla Marty Durawy










Hanover dla Basi Ziemian





Fiorder dla Rozbrykanego kuca






Shetty dla Zoika


 To tyle i mam pytanie do Marty Durawy i Basi Ziemian czy byłyście może wczoraj (tj. 27.12.2014 r.) na jeździe na godzinę 9:30 albo 10;00 na małej hali? wydaję mi się że widziałam Martę którą chciał zjeść Strzelec a potem Tripi ?.Pozdrawiam was bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo

                                                                             #Fiordowa


8 komentarzy:

  1. Śliczny fryz :) tak byłam w sobotę na dużej hali i niestety strach wziął górę nade mną i miałam strasznego stresa bo ze Strzelcem i Tripim nie wiąże jakichś wspaniałych wspomnień ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A co do czapraków to najlepszy opal-mieta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło Mi a byłaś może z Basią albo z Oliwią ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak opal mięta jest najlepszy :) Rozumiem Marta, ja z Tripim i Bestem, który całymi dniami siedzi na łąkach... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaa i jak coś to Verdi PonySport to tata Ruczaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O dziękuje, piękny hanover:* Zgadzam się z Martą, najlepszy czaprak to opal-mięta *.* Tak byłam w sobotę na Marty jeździe (która była na dużej hali o 10.00), potem razem z siostrą Marty przynieśliśmy Marcie Tripka, bo moja przyjaciółka nie chciała ruszyć się ze Strzelcem:P I ja potem musiałam wsiąść na Strzelca (w normalnym, dziennym stroju a nie na jazdę), żeby trochę się poruszał. Byłaś może wtedy tam?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że byłam ja to ta której wjeżdżałaś w zadek jeździłam na berku :)

      Usuń