Jak widzieliście mamy nowy nagłówek :)
Oto on ;-)
To wszystko dzięki Marcie :) Bardzo dziękujemy Marta.
(o zmianach na blogu w innym poście)
...
Bo dziś post, jak tytuł mówi, o słodkościach z konikami.
Zaczynajmy! :)
Najpierw torty z końmi :)
Haha :) Konia też można zjeść^^
Ja zamawiam płot, bo przecież nie zjem konia ;P
Jak słodko leży ;D
(Chyba wiadomo kto :))
Ten ktoś, kto to zrobił, ma talent :>
Jest co jeść ;*
Widzicie tą tylną lewą nogę?;)
WoW! Musieli się napracować z tym ogłowiem :P
Czas na...ciasteczka :)
Julki, robimy takie? xD
Może nie jest to idealne, ale samorobotne i to jest ważne :)
Tak słodka podkowa, że chce się zjeść ;-)
I ostatnie ;3
Teraz reszta rzeczy, które mam Wam do pokazania ♥
Torebeczka ;)
Gąbeczka ☻
I naszyniczek xD
Naszła mnie ochota na zdrobionka. Haha, niektóre słowa tak dziwnie brzmią. Jutro Kucełek (tak na nią mówi TaMandaryna) przychodzi do mnie na noc (jakby ktoś nie rozumiał, to chodzi mi o Rozbrykanego Kucyka) :) Już nie mogę się doczekać ;) Może napiszemy razem jakiegoś posta ;p.
//Zoik ;3
No nie wiem czy do ciebie przyjdę... Ksiądz od 16 chodzi po domach parzystych, potem na odwrót... Ja mieszkam na 25, a więc... Ah i moja siostra miała taki tort na 6 urodzinach! (ten z 3 marchewkami i konikiem po środku) :)
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńA co do tortu to pamiętam <3 Byl pyszny
:) Nie wiem czy przyjdę, czy nie, to się dopiero okaże. ;) Ah i przepraszam, że napisałam op nowościach. :( Przeczytałam wersję roboczą dopiero po wstawieniu posta. :/
OdpowiedzUsuńJednak przyszłaś ;*
UsuńA spoko z tymi nowościami
Usuń