niedziela, 24 kwietnia 2016

Brązowa Odznaka Jeździecka?! Zdana!

Cześć!
Tu ja (czyt. wasza ulubiona administratorka :P) . Nawet nie wiecie jak bardzo mi wstyd z powodu mojej aktywności... Mam nadzieję, iż posty będę wstawiała częściej, ale cóż... Nie gwarantuje :/
Wracając do tematu dzisiejszego wpisu - tak, zdałam 10 kwietnia 2016 egzamin na BOJa (skrót ;p). Dlaczego wcześniej nic nie mówiłam? Otóż tak, dowiedziałam się o tym w lutym, gdy ledwo co pół metra skakałam xD To miała być niespodzianka :D Co więcej, Julka też pojechała. :) Obie zdałyśmy. :))

~PROSZĘ NIE IGNOROWAĆ!!!~
Wybaczcie za takie wtrącenie - zastanawia mnie,
czy chcecie może post o tym, jak przygotować się
do BOJa? Zanim ja zdałam, dużo szukałam w internecie
informacji na temat przebiegu takiego niezwykłego dnia :)
Z chęcią poopowiadam wam o tym, jednak proszę o
jakiś komentarz który przekaże mi wasze nastawienie
wobec tego pomysłu. :))

Dziś niestety nie napisze wam dużo, bo nie wiem, co chcecie wiedzieć :P Opowiedzieć o tym, jak ja zdałam i jak minął ten dzień? Może chcecie jeden dłuuugi post w którym opowiem o tym jak się przygotować do takiego egzaminu jednocześnie dzieląc się moją historią? Piszcie w komentarzach czego się spodziewacie już niedługo! :D



Z wyrazami atencji 
Rozbrykany Kucyk :)

4 komentarze: